Kiedy nie stosować naturalnych metod antykoncepcji?


Przy nieregularnych miesiączkach
Uważa się, że metody naturalne nie są przeznaczone dla kobiet, które nie miesiączkują regularnie lub cierpią na niektóre schorzenia ginekologiczne. Zgadzam się z drugim stwierdzeniem, natomiast pierwsze wymaga krótkiego komentarza.

Nieregularne miesiączkowanie nigdy nie będzie sprzyjać poprawnej interpretacji wykresów, ale też nigdy nie będzie ich uniemożliwiać, to zależy od umiejętności i wiedzy kobiety. Natomiast znaczenie ma, o jakiej skali i rozpiętości problemu mówimy. Jeżeli długość cyklów waha się np. od 28-35 dni, jak najbardziej można stosować mrp. Nie należy tylko oczekiwać, że będziemy w stanie ściśle prognozować co do przebiegu takiego cyklu.
Kłopotliwym będzie, jeśli miesiączka przychodzi bardzo nieregularnie. Jest to problematyczne z dwóch powodów: po pierwsze  zazwyczaj świadczy o problemach zdrowotnych, a po drugie naturalnych metod rozpoznawania płodności najłatwiej uczyć się na regularnych i przewidywalnych w przebiegu cyklach.

Kobiety, które miesiączkują z dokładnością co do dnia czy dwóch, zazwyczaj są świadome swojego cyklu menstruacyjnego. Łatwiej jest dostrzegać takie przejawy cyklu jak bolesność piersi czy ból owulacyjny, kiedy miesiączka pojawia się od wielu lat zawsze np. w pierwszych dniach miesiąca.

Panie, które nie miesiączkują regularnie, rzadziej niż raz w miesiącu, a ich cykl jest bardzo wrażliwy np. na kuracje antybiotykowe, mogą zastanowić się nad stosowaniem komputerów cyklu. Są to urządzenia z wbudowanym termometrem elektronicznym, które wychwytują skok temperatury po przebytej owulacji. Oznacza to, że pomyłka co do oznaczania fazy niepłodnej jest tutaj tak samo możliwa u kobiet miesiączkujących nieregularnie jak i regularnie. 

Inną sprawą jest, że nawet z komputerem cyklu czy dużą wiedzą na temat tej metody, nieregularne i rzadkie miesiączki powodują po prostu konieczność dłuższych okresów wstrzemięźliwości, jeżeli odmawiamy stosowania prezerwatyw lub innych zastępczych środków.

Komputery cyklu polecam szczególnie na początku, ponieważ z nimi nauka naszego cyklu jest znacznie łatwiejsza i pewniejsza. Werdykt komputera potrafi skorygować naszą błędną interpretację, a zatem i metodykę oznaczania fazy niepłodnej w cyklu.

Dlaczego naturalne metody nie są przeznaczone dla kobiet cierpiących na schorzenia ginekologiczne? Mam tutaj szczególnie na myśli nawracające cykle jednofazowe, bezowulacyjne, które mogą mieć różne przyczyny (niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, PCOS). W takich cyklach nie wystąpiła faza lutealna i nie doszło do podwyższenia PTC. Uwarunkowania takiego stanu rzeczy są różne. Rotzer pisze, że w cyklu jednofazowym może dochodzić do owulacji, po której następuje niedomoga lutealna. Cykl jednofazowy nie musi być więc bezowulacyjny, ale na pewno będzie niepłodny. Oznacza to, że przebieg następnego cyklu i jajeczkowania są bardzo nieprzewidywalne. 

Niestety zazwyczaj aby dowiedzieć się, że nasze cykle są albo bezowulacyjne albo alutealne, trzeba dysponować kartą gorączkową, z której wynika uporczywa jednofazowość cyklu miesięcznego. Dlatego zawsze mówię, że kontrola temperatury kobiety nie musi być wybraną metodą antykoncepcji, tylko kontrolą naszego zdrowia.

Inne schorzenia takie jak upławy różnego pochodzenia, częste zakażenia drożdżakami uniemożliwiają poprawną obserwację śluzu, dlatego przed rozpoczęciem obserwacji nie zaszkodzi umówić się na wizytę kontrolną u ginekologa.

Odpowiedzialność i dojrzałość emocjonalna 
Odradzam stosowania mrp jako metody antykoncepcji osobom, które nie przekroczyły 18. roku życia i nie nabyły jeszcze dojrzałości emocjonalnej ani nie posiadają stałego partnera seksualnego. Błędna interpretacja krzywej temperatur lub zbytnia popędliwość, czyli zwykła nieumiejętność odroczenia przyjemności, może spowodować niechciane zapłodnienie. Aby zacząć stosować tę metodę w młodym wieku, najlepiej jest systematycznie obserwować cykl przez minimum rok, a dopiero później podjąć decyzję, czy to będzie skuteczna metoda antykoncepcyjna.

Niechęć do pogłębiania wiedzy
Aby zrozumieć mechanizm cyklu menstruacyjnego należy poświęcić trochę czasu na dwie rzeczy: poszukiwanie wiedzy związanej z tą tematyką oraz na cierpliwą samoobserwację. Obecnie zainteresowanie naturalnymi metodami antykoncepcji wzrasta, przede wszystkim z powodu dobrych opinii, jakie zbierają komputery cyklu. Bez większych trudności odnajdziemy strony internetowe z przygotowanymi na ten temat artykułami, działają również rozliczne fora poświęcone tej tematyce.

Gdyby ktoś chciał dobrze poznać i zrozumieć fizjologię cyklu, będzie trzeba zajrzeć do podręczników do ginekologii lub tzw. podręczników do NPR. Te drugie są niestety słabo dostępne w bibliotekach publicznych, ale dobrze zaopatrzone są księgarnie katolickie, takie jak JEDNOŚĆ. Są to raczej przewodniki-podręczniki, które bardziej przygotowują do stosowania metod aniżeli je tłumaczą. Jednak naprawdę warto do nich zajrzeć, ponieważ systematyzują wiedzę, pokazują poglądowe oraz problematyczne wykresy temperatur, na których doskonale ćwiczy się interpretowanie, często zawierają też gotowe do skserowania karty gorączkowe i inne praktyczne instrumenty. Dla niektórych osób ich wadą będzie uporczywe osadzanie tematu w kontekście religijnym i moralnym. Należy się przygotować, że są to głównie broszury chrześcijańskie, w których propaguje się pożycie zgodne z katolicką etyką seksualną. Temat jest przygarnięty przez środowiska religijne, ponieważ to ich członkowie są potencjalnymi odbiorcami tych informacji. Nie mniej jednak przebrnięcie przez te niemal katechetyczne publikacje może być męczące, kiedy po prostu poszukuje się wiedzy.

Samoobserwacja organizmu zajmie nam sporo czasu i będzie uciążliwa, szczególnie na początku. W ten rezerwuar czynności wchodzi pomiar i zapis temperatury, obserwacja śluzu oraz zapis wszystkich innych objawów, które tylko zechcemy jeszcze uwzględnić jako znaczące. To są czynności, które muszą być wykonywane codziennie, i jeśli nie staną się dla nas przyjemną rutyną, błyskawicznie się zniechęcimy.

Przy braku stałego partnera
Naturalne metody najprzyjemniej stosuje się w ustabilizowanych związkach. Świadomość, że to nasza bezpośrednia decyzja wpłynie na to, czy zajdziemy w ciążę, może być nie do udźwignięcia, gdy co jakiś czas zmieniamy partnerów. Ponadto naturalne metody antykoncepcji to po prostu współżycie bez zabezpieczenia, a zamknięty obieg skuteczniej zapobiega chorobom wenerycznym.

Niewielu przypadkowych partnerów zgodzi się na stosunek bez zabezpieczenia, kiedy metodą chroniącą przed ciążą ma być "wykresik". Kobiety, które stosują tabletki i na nie powołują się w trakcie swoich przygód, rzadko są odrzucane ;)

Po porodzie, poronieniu, przy karmieniu piersią
Wszelkie wydarzenia hormonalne takie właśnie jak ciąża, laktacja czy poronienie, wymagają szczególnej uważności. Za wyjątkiem ciąży, w pozostałych przypadkach warto kontynuować pomiary aby dalej monitorować cykl, ale odradzam dokonywania czynoidących interpretacji dopóki nie pojawi się pierwsza miesiączka.

Przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych (oraz innych preparatów hormonalnych)
Jakkolwiek wydaje się to oczywiste, Internet nadal zapewnia, że istnieją młode kobiety pytające, kiedy przy przyjmowaniu tabletek występują dni płodne. Mechanizm działania tych środków dla jakiejś części pacjentek nie jest zrozumiały albo, co bardziej przekonujące, nie są tym zainteresowane. Jest to niewątpliwa zaleta tej formy antykoncepcji, ponieważ zupełnie nie angażuje funkcji poznawczych kobiety z wyjątkiem dobrej pamięci godziny przyjęcia tabletki i wizyty u lekarza. Dlatego chciałam zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
- przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych oraz innych ginekologicznych preparatów hormonalnych wyklucza stosowanie mrp (lub jeśli są wyjątki od takiego zalecenia, należy skonsultować to z lekarzem, szczególnie jeśli chodzi o przyjmowanie doustnie i dopochowo luteiny, hormonów tarczycy lub innych, o których neutralnym wpływie może nie wiedzieć Autorka)
- przy zakończeniu stosowania antykoncepcji hormonalnej lub innych hormonów oddziaływających na cykl lub temperaturę, należy poczekać z pomiarami do pierwszej fizjologicznej miesiączki (nie jest nią krwawienie z odstawienia ani krwawienie wywołane preparatami hormonalnymi!)

Przy chorobach wenerycznych i nie wyleczonych infekcjach
Infekcje narządu rodnego obejmujące któregokolwiek z partnerów należy wyleczyć przed stosowaniem mrp, ponieważ obecność chorobotwórczych drobnoustrojów takich jak bakterie, wirusy czy grzyby zawsze powoduje ryzyko przeniesienia ich na partnera. Niektóre z tych drobnoustrojów są odpowiedzialne za choroby weneryczne, takie jak chlamydioza (bakteria chlamydia trachomatis), rzęsistkowica (rzęsistek), rzeżączka (dwoinka rzeżączki), kiła (krętek blady), kandydoza (drożdżaki), opryszczka narządów płciowych (herpes simplex zarówno typu I i II), wirusowe zapalenie wątroby (wirusy hepatotropowe), AIDS (wirus HIV-1 i -2). Jeżeli zakażenie u jednego z partnerów na obecną chwilę jest nieuleczalne, należy zrezygnować z tej metody lub po prostu liczyć się z możliwością zakażenia (szczególnie w przypadku wirusa opryszczki).

Na koniec
Prawda jest taka, że dziewczyny, które świetnie poznały metody naturalne, i u których metody te nie doprowadzają do niechcianej ciąży, prawie nigdy nie wracają do poprzednio stosowanych metod antykoncepcji. Jest to metoda, którą wywołuje tzw. poczucie mocy i kontroli oraz satysfakcję z kontaktu z cyklem ciała. Raz wtajemniczonym ciężko jest się tej gratyfikacji pozbawić. 

Pozdrawiam!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz